Taryfy dynamiczne – jak elastyczne rozliczanie wspiera transformację energetyczną?

Taryfy dynamiczne – jak elastyczne rozliczanie wspiera transformację energetyczną?

Taryfy dynamiczne, znane także jako taryfy czasu rzeczywistego (TOU – Time of Use), to nowoczesny sposób rozliczania za energię elektryczną. W odróżnieniu od tradycyjnych taryf, które zazwyczaj mają stałą cenę przez cały rok

Geneza powstania taryf dynamicznych

Unia Europejska wprowadziła szereg przepisów, które pomagają firmom korzystać z taryf dynamicznych na energię elektryczną. Początki regulacji w tym zakresie można odnaleźć w tzw. Trzecim Pakiecie Energetycznym z 2009 roku. Wprowadził on m.in. promowanie nowych technologii, takich jak inteligentne liczniki, które pozwalają firmom monitorować zużycie energii na bieżąco.

Kolejnym krokiem był tzw. Pakiet Zimowy, przyjęty w 2016 roku, który miał na celu przyspieszenie transformacji energetycznej w Europie. W ramach tego pakietu, Unia Europejska zaczęła promować taryfy dynamiczne jako sposób na lepsze zarządzanie energią. Przepisy te zachęcają firmy do korzystania z energii wtedy, gdy jest tańsza – na przykład w okresach, kiedy jest zwiększona generacja zielonej energii, a dzięki temu firmy mogą zaoszczędzić na rachunkach za energię.

Największe z kolei zmiany wprowadza Dyrektywa 2019/944 o rynku wewnętrznym energii elektrycznej, która jest częścią Pakietu „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków” i ma na celu stworzenie bardziej konkurencyjnego, zrównoważonego i zintegrowanego rynku energii elektrycznej w UE. W kontekście taryf dynamicznych, dyrektywa ta wprowadza obowiązek oferowania taryf dynamicznych przez sprzedawców energii elektrycznej. Jeśli klient posiada zainstalowany inteligentny licznik, sprzedawca energii ma obowiązek udostępnić mu możliwość rozliczania się według taryf dynamicznych. Klienci muszą być świadomi, jak działa ten model rozliczeń, aby mogli podjąć świadomą decyzję. Dyrektywa promuje również elastyczność po stronie popytu, co oznacza, że odbiorcy mogą dostosowywać swoje zużycie energii w odpowiedzi na zmieniające się ceny. Dzięki możliwościom dostosowania zużycia do godzin, gdy energia jest tańsza, można zmniejszać wysokość rachunków za prąd i jednocześnie wspierać stabilność systemu energetycznego.

Wszystkie powyższe zmiany sukcesywnie były wdrażane do polskiej Ustawy Prawo energetyczne, w efekcie od 24 sierpnia 2024 roku, każdy sprzedawca energii elektrycznej obsługujący co najmniej 200 tysięcy odbiorców końcowych, ma obowiązek oferowania umowy z ceną dynamiczną, skierowanej do odbiorców indywidualnych. Jakkolwiek Taryfy dynamiczne zaczęły być udostępniane dla polskich przedsiębiorstw już od 2020 roku, co umożliwiło firmom bardziej precyzyjne dostosowanie zużycia energii do jej cen.

Wpływ generacji OZE na wysokość cen

Jednym z ważnych zjawisk, które w ostatnich latach pojawiły się w systemach energetycznych na całym świecie, jest tzw. „krzywa kaczki” (ang. duck curve). Nazwa ta pochodzi od charakterystycznego kształtu wykresu, który pokazuje zmienność obciążenia sieci energetycznej w ciągu doby, przypominającego sylwetkę kaczki.

Czym jest krzywa kaczki?

Krzywa kaczki to wykres przedstawiający zapotrzebowanie na energię elektryczną w sieci w ciągu dnia, uwzględniając produkcję energii z OZE, zwłaszcza ze źródeł fotowoltaicznych. W typowym dniu, rano zapotrzebowanie na energię rośnie, ale w miarę jak słońce wschodzi i panele słoneczne zaczynają produkować energię, zapotrzebowanie na energię z innych źródeł spada. W godzinach popołudniowych, gdy słońce zachodzi, produkcja energii z OZE gwałtownie spada, a zapotrzebowanie na energię z tradycyjnych źródeł znów gwałtownie rośnie. Ten wzór tworzy charakterystyczny kształt przypominający kaczkę – z „brzuchem” w ciągu dnia, kiedy zapotrzebowanie jest niskie, i „głową” wieczorem, kiedy zapotrzebowanie szybko rośnie.

W Polsce, podobnie jak w innych krajach, krzywa kaczki zaczyna być zauważalna, zwłaszcza w kontekście rosnącej liczby instalacji fotowoltaicznych. Chociaż udział energii z OZE w polskim miksie energetycznym jest mniejszy niż w niektórych krajach zachodnioeuropejskich, jego wzrost w ostatnich latach prowadzi do coraz większych wahań w zapotrzebowaniu na energię w sieci.

Ceny ujemne energii elektrycznej

Ujemne ceny energii elektrycznej to sytuacja, w której producenci energii są zmuszeni płacić odbiorcom za to, że ci zużywają energię. W praktyce oznacza to, że cena energii spada poniżej zera na rynku hurtowym. Zjawisko to może wydawać się paradoksalne, ale wynika z bardzo konkretnych mechanizmów funkcjonujących na współczesnym, zliberalizowanym rynku energii. Taka sytuacja ma miejsce zazwyczaj w okresach niskiego zapotrzebowania na energię, np. w weekendy, gdy jednocześnie produkcja z OZE, takich jak farmy wiatrowe czy fotowoltaiczne, jest wysoka. W takich warunkach tradycyjne elektrownie, zwłaszcza te o ograniczonej elastyczności produkcji, mogą generować nadwyżki, które destabilizują rynek. Brak elastyczności tradycyjnych elektrowni, które nie mogą szybko zmniejszyć produkcji bez ponoszenia wysokich kosztów, prowadzi do sytuacji, w której bardziej opłacalne jest oferowanie energii po ujemnych cenach niż zatrzymanie produkcji.

Taryfy dynamiczne w Polsce

Dynamiczny model rozliczania zakupu energii elektrycznej za pomocą Rynku Dnia Następnego prowadzonego przez Towarową Giełdę Energii S.A. charakteryzuje się przede wszystkim rozliczeniem po cenie dostosowanej do uwarunkowań rynkowych, elastycznością rozliczenia na podstawie zużycia dobowo-godzinowego oraz wykorzystaniem szans rynkowych związanych z wpływem generacji OZE na wysokość cen energii.

Model umowy z ceną dynamiczną oznacza, że energii nie trzeba kontraktować z wyprzedzeniem. Nowe rozwiązanie uwzględnia fakt, że ceny energii zmienią się w ciągu dnia zależnie od wielu czynników.

Przykładowe determinanty zmienności cen energii elektrycznej:

– Czynniki niezależne (np. pogoda)

– Zapotrzebowanie na energię elektryczną w danej godzinie

– Struktury wytwarzania, w tym technologie OZE

– Bilans energetyczny

Jeżeli firma może sterować swoim zużyciem, to mechanizm dynamicznych cen energii wspiera lepsze zarządzanie kosztami, pozwalając konsumentom na oszczędności poprzez zużywanie energii w tańszych okresach. Zwiększony popyt w okresach znacznej produkcji energii z OZE może zapobiegać wyłączaniu źródeł energii przez PSE. Korzystanie z taryfy ceny zmiennej wymaga instalacji liczników zdalnego odczytu dobowo-godzinowego, co umożliwia bieżący pomiar zużycia energii i jest pierwszym krokiem do świadomego zarządzania.

Zmienna cena zakupu energii elektrycznej w praktyce:

Taryfa dynamiczna rozliczana w ujęciu godzinowym jest korzystnym rozwiązaniem dla firm, które prowadzą swoją działalność w momencie występowania najniższych cen w ciągu doby – wśród polskich MŚP jest to przeciętnie model pracy od poniedziałku do piątku w godz. 08:00-16:00, czyli w momencie największej generacji ze źródeł fotowoltaicznych. Dotyczy to przede wszystkim sektora usług – np. w warsztacie samochodowym, gdzie jednym z najbardziej energochłonnych procesów jest wykorzystanie nowoczesnych kabin lakierniczych, prace powinny być realizowane w porach generacji fotowoltaicznej.

W przypadku firm produkcyjnych ważny jest przegląd procesów pod kątem ich energochłonności oraz możliwości przesunięcia w trakcie doby. Warto zaznaczyć, że zazwyczaj modele pracy tych przedsiębiorstw zostały wypracowane na bazie historycznych modeli zapotrzebowania na energię. Wyznaczone one były w godz. 08:00-22:00, tzw. PEAK. Należy podzielić ten okres na dodatkowe pod-okresy tzw. lowPeak (10-godzinny szczyt przedwieczorny [08:00-18:00]) – “tułów kaczki” oraz highPeak (5-godzinny szczyt wieczorny [18:00-22:00] – „głowa kaczki”, tj. produkty wdrożone przez Towarową Giełdę Energii S.A.). Oznacza to, że historycznie ustalone procesy w godzinach nocnych mogłyby zostać przeniesione na godziny tzw. lowPeak.

Powyższe zjawiska wpływają na coraz popularniejsze tzw. „magazynowanie energii w produkcji”, czyli wykorzystanie energii elektrycznej z okresów, gdy jej cena jest niższa. Przykładowo w chłodniach realizowane może to być poprzez obniżenie temperatury chłodzenia zamrażarek o kilka/kilkanaście stopni Celsjusza, czyli de facto zwiększenie poboru energii elektrycznej w okresie niższych lub ujemnych cen (lowPeak), co da możliwość ich wyłączenia w godzinach highPeak, co przynosi realne oszczędności danej firmie.

Co więcej, różnice cenowe występują również w ramach poszczególnych dni tygodnia, gdzie najniższe ceny na rynku występują przede wszystkim w weekendy z uwagi na niższe zapotrzebowanie ogółem vs. produkcja z OZE. Z tego względu wprowadzenie 7-dniowego trybu w godz. 08:00-17:00, może być korzystniejsze niż tryb pracy nocnej. Coraz częściej również pojawia się wspomniane wcześniej zjawisko cen ujemnych bądź zbliżonych do zera, które głównie odnotowywane są w weekendy bądź dni wolne od pracy (przy jednoczesnym występowaniu odpowiednich warunków atmosferycznych).

W efekcie zakup energii elektrycznej po stawkach godzinowych realnie wpływa na wzrost konkurencyjności danej firmy przy wprowadzeniu niewielkich zmian operacyjnych.

Produkt FLEX – zmienna cena w ofercie Ekovoltis

Taryfa dynamiczna FLEX to nowoczesne rozwiązanie, które idealnie sprawdza się w różnorodnych firmach, niezależnie od wielkości i branży. Jest to oferta stworzona z myślą zarówno o jednoosobowych działalnościach gospodarczych, jak i dużych przedsiębiorstwach produkcyjnych. FLEX szczególnie polecany jest firmom, które działają w trybie jedno zmianowym w tygodniu, a także tym, które charakteryzują się dynamicznym modelem działania i elastycznym podejściem do zużycia energii. Taryfa ta jest idealna dla firm, które pracują również w weekendy, co pozwala im na optymalne wykorzystanie niższych cen energii w tych dniach. FLEX to również doskonałe rozwiązanie dla przedsiębiorstw, które zużywają więcej energii w okresie wiosenno-letnim niż jesienno-zimowym, co jest często spotykane w branżach sezonowych.

Firmy, które mają możliwość dostosowania swoich procesów produkcyjnych do najtańszych godzin w ciągu doby, co może znacząco obniżyć koszty operacyjne, powinny skorzystać z Taryfy FLEX.

Autor: Rafał Staśkiewicz – Kierownik Produktu